Niestety okres zimowy to ciężki czas dla właścicieli systemu fotowoltaicznego. Przez krótkie dni wytworzenie energii elektrycznej staje się ograniczone. Na możliwości produkcji własnej energii wpływają również opady śniegu, które zakrywają powierzchnię modułów. Może dzięki odśnieżaniu paneli fotowoltaicznych uda się uzyskać więcej energii w okresie zimowym?

W Polsce odnotowano, że najwięcej energii wyprodukowanej jest przez panele fotowoltaiczne w drugim i trzecim kwartale. Właściciele instalacji fotowoltaicznych są w stanie dokładnie sprawdzić jak wygląda produkcja prądu we własnej przydomowej elektrowni, nawet z podziałem na konkretny dzień, tydzień, miesiąc czy rok. Dzięki tym danym można odczytać, że w okresie od listopada do lutego proces produkcji prądu jest bardzo niski.

Fakt ten wynika przede wszystkim z małego nasłonecznienia. W tym okresie słońce znajduje się dość nisko nad horyzontem, a dodatkowo dni są bardzo krótkie. Jest to główny powód małej ilości produkcji prądu przez instalację fotowoltaiczną. Również pochmurna aura okresu jesienno-zimowego , która utrudnia dotarcie promieni słonecznych na ziemię, nie sprzyja w produkcji prądu przez moduły fotowoltaiczne.

W ostatnich latach odnotowano coraz to intensywniejsze opady śniegu w okresie zimowym, co również utrudnia produkcję energii elektrycznej w systemie fotowoltaicznym. Często właściciele tego systemu uważają, że zalegający śnieg na modułach przyczynia się do znacznych strat, ograniczając pracę instalacji.

Działanie instalacji fotowoltaicznej w skali roku

Patrząc na dotychczas zebrane dane dotyczące produkcji prądu, teorie te mają się trochę inaczej w odniesieniu do rzeczywistości. W okresie jesienno-zimowym uzyskuje się mniej niż połowę energii elektrycznej produkowanej w drugim lub trzecim kwartale roku. To tylko niewielki procent całorocznej produkcji prądu. Czasowe ograniczenie działania instalacji fotowoltaicznej spowodowane zalegającym śniegiem nie powoduje dużych strat w skali roku.

Zaleganie śniegu na modułach fotowoltaicznych

W książce Bogdana Szymanowskiego pt. „Instalacje fotowoltaiczne” możemy przeczytać stwierdzenie, że śnieg nie ma skłonności do zbyt długiego zalegania na modułach. W momencie zaśnieżenia, promieniowanie dociera częściowo do paneli, więc generowanie energii jest możliwe. Gdy śnieg zsuwa się z paneli, diody odcinają poszczególne obwody co sprawia, że energia jest w części zamieniana na ciepło i w tym efekcie śnieg szybko zaczyna zsuwać się z modułów (w zależności od kąta pochylenia mocowania paneli).

W uproszczeniu można powiedzieć, że dla standardowej instalacji fotowoltaicznej, miesięczna praca w okresie zimowym odpowiada pracy kilkudniowej w okresie wiosenno-letniej. Dlatego bardzo ważna jest kalkulacja ryzyka na początku projektu.

Czy warto odśnieżać panele fotowoltaiczne?

Przy gruntowej instalacji fotowoltaicznej, gdzie dostęp jest ułatwiony, odśnieżanie nie stanowi większego problemu. Decydując się na odśnieżanie należy przygotować odpowiednie narzędzia, jak miotła z miękkim włosiem aby nie uszkodzić modułów poprzez zarysowanie.

Posiadając instalację fotowoltaiczną zamontowaną na dachu możliwość odśnieżania stanowi spory problem. Biorąc pod uwagę konieczność chodzenia po śliskim dachu, co wiąże się z dużym ryzykiem upadku i doznania urazu, nie poleca się odśnieżania paneli fotowoltaicznych. Ryzyko jakie trzeba ponieść do wykonania tej czynności jest nieopłacalne. Gdy opady śniegu ustąpią, panele w krótkim czasie samoczynnie się osłonią.

Dowiedz się więcej na kursie dla instalatorów systemów fotowoltaicznych: https://www.oszomega.pl/oze/ .